Ciasto mocno kawowe

Pizza argentyńska fugazzeta

 


9 lutego obchodzimy Dzień pizzy. To świetna okazja, by spróbować jej argentyńskiej wersji. Niby o pizzy wiem wiele, ale wersja z Buenos Aires nadziewana serem i posypana cebulą, oregano i parmezanem robiła bank! To jest pizza dla absolutnych miłośników sera - obłędnie ciągnąca się i kremowa!

Argentyńczycy nie bawią się we włoską pizzę, oni robią własną, serową, bo taka im najbardziej smakuje. Ten rodzaj pizzy nazywany jest fugazzeta i ma oczywiście włoski rodowód, bo emigranci z Italii przywieźli ten wypiek także do Argentyny. Jednak wersja na cienkim cieście z pomidorami i mozzarellą aż tak bardzo nie podbiła serc mieszkańców tej części świata. Zdecydowanie bardziej gustują w pizzy na grubym i puchatym cieście, pełnej pysznego, ciągnącego się sera. 

Zwykle wolę pizzę na cienkim cieście, ale w Dniu pizzy postanowiłam zaszaleć i przygotowałam tę zupełnie obłędną fugazzetę. No ma coś w sobie - z pewnością dużo sera :), ale też jest hymnem na cześć radości życia i delektowania się chwilą. W oryginalnym przepisie, który znalazłam na blogu jednej z restauracji w boskim Buenos, zalecano dodanie do fugazzety kilograma mozzarelli! Wiem, że nie dałabym rady zjeść takiej ilości sera, więc zmniejszyłam ilość mozzarelli do marnych 200 gramów. Wyszło smacznie, ciągnąco i bardzo serowo. Fugazzety w argentyńskich proporcjach jeszcze spróbuję, ale może nie teraz. 

Czy wiecie, że...

...pierwsze placki, które można uznać za pierwowzór pizzy wypiekano w starożytnej Grecji,

...idealna pizza powinna składać się z trzech składników,

...pizza margherita w kolorach włoskiej flagi powstała na cześć królowej Małgorzaty Sabaudzkiej,

...w Stanach Zjednoczonych najpopularniejszym dodatkiem do pizzy jest pepperoni (ale nie papryczka, tylko wędlina),

...w Indiach do pizzy dodaje się tofu i marynowany imbir,

...pizza hawajska z szynką i ananasem powstała w Kanadzie, a nie na Hawajach,

...najdroższą pizzę świata serwują w Nowym Jorku w restauracji Industry Kitchen. Dodają do niej płatki 24-karatowego złota, foie gras i rosyjski kawior. 

A teraz czas poznać przepis na argentyńską fugazzetę.


Pizza argentyńska fugazzeta

500 gramów mąki

300 gramów letniej wody

22 gramy świeżych drożdży

1 łyżeczka cukru

7 gramów soli

25 gramów oliwy z oliwek


Nadzienie:

200-300 gramów tartej mozzarelli

50 gramów sera brie

2 cebule

oregano

sól

parmezan do posypania

Najpierw przygotowujemy zaczyn: w kubku rozkruszamy drożdże, dodajemy cukier, 5 łyżek mąki i 5-6 łyżek wody. Mieszamy wszystko i odstawiamy na 10-15 minut, do momentu, kiedy zobaczymy, że zaczyn bąbelkuje. 

Do misy miksera lub thermomixa wrzucamy mąkę, zaczyn, wodę, oliwę i sól. Wyrabiamy, formujemy kulę z ciasta i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia. Obieramy cebulę i kroimy w talarki, solimy i szklimy na odrobinie oliwy, tak by cebula odparowała. Wyrośnięte ciasto ważymy,  odkrawamy jego 1/3 część i odkładamy na bok. Okrągłą blaszkę np. tortownicę (średnica 26-28 cm) wykładamy papierem do pieczenia, większą częścią ciasta wyklejamy dno. Nagrzewamy piekarnik do 250 stopni Celsjusza, wkładamy ciasto do gorącego piekarnika na 2-3 minuty. Wyjmujemy ciasto, posypujemy tartą mozzarellą zostawiając ok. 1 cm brzeg bez sera, układamy na niej ser brie pokrojony na plasterki. Odłożony kawałek ciasta rozwałkowujemy na placek wielkości tortownicy, układamy na nadzieniu z sera przyklejając do brzegu. Posypujemy całość zeszkloną cebulą, posypujemy odrobiną oregano i 2 łyżkami parmezanu. Pieczemy ok. 20 minut aż cebula na wierzchu zacznie brązowieć. 

Komentarze