Ciasto mocno kawowe

Ciasto babie lato

 


Połączenie cynamonowego biszkoptu z bitą śmietaną, słodkimi powidłami ze śliwek i chrupiącymi migdałami to właśnie ciasto babie lato. Takimi smakami można powitać jesień, do tego obowiązkowo kubek gorącej herbaty i żadna deszczowe i ciemne popołudnie nie będzie nam straszne. 

W każdym razie mam nadzieję, że tak będzie, bo zbliża się - nie ukrywajmy - okropna pora roku. Jesień i zima to nie jest mój czas. Chciałabym zapaść w zimowy sen i obudzić się na przełomie kwietnia i maja... Skoro to nierealne, to chociaż osłodźmy sobie ten czas.

Nie przepadam za przekładanymi ciastami, które jak zauważyłam cieszą się ogromną popularnością wśród wielu znajomych i nieznajomych. Może wynika to z tego, że moja babcia takich ciast nigdy nie robiła, a może z tego, że kojarzą mi się z tortami z poprzedniej epoki, w których przeważała masa maślana. Do dziś nie tknę tortu orzechowego, kawowego, czy makowego, w którym dominuje smak takiej masy. Od połączenia słodkości i maślaności zwyczajnie mnie mdli. Babie lato jest jednak zupełnie innego rodzaju przekładańcem.


Ciasto babie lato

Biszkopt

3/4 mąki tortowej

1 łyżeczka cynamonu

1 łyżka kakao naturalnego

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1/2 szklanki cukru

5 jajek

Krem

600-700 ml śmietanki 30 proc.

250 gramów serka mascarpone

2 łyżki żelatyny + 4 łyżki wody do jej rozpuszczenia

4 łyżki cukru-pudru

Słoik powideł śliwkowych

ok. 200 gramów migdałów w płatkach

Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni Celsjusza. Blaszkę o wymiarach 20x35 cm wykładamy papierem do pieczenia. Przygotowujemy biszkopt. Oddzielamy białka od żółtek. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodajemy stopniowo, łyżka po łyżce cukier. Kiedy piana jest już gęsta dodajemy po jednym żółtku. Do osobnej miski przesiewamy mąkę, kakao, cynamon i proszek do pieczenia. Dodajemy do suchych składników ubitą pianę, delikatnie mieszamy za pomocą łyżki. Przekładamy masę do blaszki, wyrównujemy i pieczemy przez ok 30 minut. Po upieczeniu studzimy i rozkrawamy na dwa blaty.

Prażymy płatki migdałowe na suchej patelni. Odstawiamy do ostygnięcia.

Przygotowujemy krem: żelatynę mieszamy z wodą i odstawiamy, aby napęczniała. Ubijamy śmietankę na sztywno mikserem. Pod koniec ubijania dodajemy cukier puder i stopniowo serek mascarpone oraz rozpuszczoną żelatynę.

Pierwszy blat biszkoptu smarujemy powidłami, wykładamy połowę masy, wyrównujemy i przykrywamy drugą warstwą biszkoptu, na której rozsmarowujemy pozostałą masę śmietanową. Gotowe ciasto wkładamy na 2-3 godziny do lodówki, aby stężało. Wierzch posypujemy uprażonymi płatkami migdałowymi.

Komentarze

Prześlij komentarz