Skandynawskie ciasteczka korzenne

Pepperkakor - tak nazywają się w Ikea, gdzie można je kupić w czerwonych puszkach tuż przed Bożym Narodzeniem. Są chrupiące i smakują obłędnie zimowymi przyprawami: imbirem, cynamonem, kardamonem, anyżem i goździkami. Z powodzeniem można je zrobić samemu w domu.
Uwielbiam te ciasteczka, dlatego że cudownie pachną, są cieniutkie i kruche. Nie trzeba też czekać aż zmiękną, a zębów na nich nie da się połamać. Bardzo lubię skandynawskie smaki i tamtejsze tradycje bożonarodzeniowe. Nie, żebym była fanką hygge, czy jakichś innych marketingowych wynalazków, ale lubię czytać o tym, jak kiedyś żyło się w Skandynawii. Polecam trylogię Diny autorstwa norweskiej pisarki Herbjørg Wassmo albo powieści kolejnej Norweżki Anne B. Ragde. Nie są to kryminały, a powieści psychologiczne z dobrze zarysowanym tłem obyczajowo-historycznym. Warto po nie sięgnąć, żeby dowiedzieć się czegoś więcej o mieszkańcach Norwegii i spróbować zrozumieć, co ukształtowało ich jako naród. Polecam też bardziej naukowe pozycje prof. Niny Witoszek, Polki, która od lat mieszka na północy i sporo wie o swoich norweskich sąsiadach.
Proste i wyraziste smaki to cecha charakterystyczna kuchni skandynawskich. Po wielu, wielu latach odkryłam i doceniłam bezkompromisowy smak śledzi, także tych szwedzkich, fermentowanych (Surströmming). Nie palę się wprawdzie do kosztowania takich specjałów jak norweski lutefisk, czy islandzki hakarl, ale kto wie, kto wie... Powróćmy na razie jednak do słodkich tematów i smaków. Bez ciasteczek korzennych nie ma świąt, dlatego musicie je koniecznie zrobić.

Skandynawskie ciasteczka korzenne

150 gramów miodu
100 cukru (może być trzcinowy)
2 łyżeczki mielonego imbiru
2 łyżeczki mielonego cynamonu
1 łyżeczka mielonych goździków
120 g masła o pokojowej temperaturze
1/2 szklanki śmietany
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia

2 łyżeczki kakao w proszku
400 g mąki

Miód, masło, kakao i cukier mieszając rozpuścić w rondelku, odstawić do ostudzenia. Przelać do miski, dodać mąkę, proszek do pieczenia, przyprawy, śmietanę.Wymieszać i wyrobić gładkie ciasto. Zawinąć je w folię spożywczą i włożyć na dwie godziny do lodówki. Ciasto powinno stężeć. Nagrzać piekarnik do 180 stopni Celsjusza, dwie blaszki wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto podzielić na cztery części, rozwałkować, wykrawać ciasteczka foremkami. Wykładać na blachę i każdą partię piec 8-10 minut. Po ostudzeniu ciasteczka można ozdobić lukrem.