Ciasto mocno kawowe

Świąteczne zawijasy z powidłami (Cornulete)


No to ruszam z przedświątecznym pieczeniem różnorakich ciasteczek, pierniczków i rogalików. Bez nich nie wyobrażam sobie świątecznego oczekiwania. Uwielbiam świąteczne aromaty i orzechowe, bakaliowe lub korzenne smaki. Zawijasy z powidłami to przepis rumuński. Ich oryginalna nazwa to cornulete, czyli rogaliki.

 Nadziewane są powidłami z orzechami, a ciasto jest niebywale kruche, bo przygotowane na smalcu. Tak kiedyś właśnie robiono kruche ciasto - masło było za drogie, a margaryny jeszcze nie znano.
Ciasto po upieczeniu rozpływa się w ustach i wcale nie czuć go smalcem. Można oczywiście smalec zamienić na masło, ja jednak zostałam wierna etnograficznej wersji przepisu.
Adwent to czas ciemności i światła, dlatego tak lubimy świetlne ozdoby, rozbłyskujące feerią barw świąteczne jarmarki. Zwykle o tej porze roku wybieramy się na spacer podziwiać rozświetlony Wrocław i jego jarmark. Władze miasta lubią go reklamować jako najpiękniejszy i najbardziej klimatyczny w tej części Europy, tuż obok drezdeńskiego. A ja jednak wciąż zachwycam się jarmarkami w Rumunii - te w Sybinie, Klużu czy Timiszoarze w żaden sposób nie ustępują zachwalanym jarmarkom z innych krajów. Wspaniałe rynki tamtejszych miast, budowane przez niemieckich Sasów, w świątecznej odsłonie wyglądają zjawiskowo: ciemność rozpraszają tysiące światełek, zawieszonych nad głowami przechodniów. Stragany i straganiki oferują rękodzieło i pyszności, słychać świąteczne piosenki. Magicznie jest, zajrzyjcie na you tube i sami się przekonajcie.


Świąteczne zawijasy z powidłami
Ciasto:
200 gramów smalcu
460 gramów mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki octu
9-10 łyżek wody
150 gramów cukru pudru
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

Nadzienie:
słoiczek powideł
200 gramów zmielonych na mączkę orzechów

Zmiksować smalec z proszkiem do pieczenia, wodą i octem, tak by mieszanina miała konsystencję majonezu. Dodać mąkę i wmieszać w nią dłońmi smalec, gdyby ciasto było zbyt suche i nie chciało się połączyć trzeba dodać łyżkę wody. Nie dodawać cukru.
W osobnej misce wymieszać powidła z mielonymi orzechami.
Ciasto podzielić na cztery części, każdą rozwałkować po kolei na prostokąt podsypując mąką. Na każdy prostokąt nakładać powidła zostawiając 2 cm pasek, zawinąć i odciąć od reszty ciasta. Znów nałożyć powidła i robić tak z każdym kawałkiem ciasta. Każdy wałeczek kroić na 2-3 cm kawałki, układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza przez 30 minut. Po upieczeniu oprószyć mocno cukrem pudrem.

Komentarze