Toskańska zupa fasolowa z jarmużem i kiełbasą

Rozgrzewająca zupa? Znam to określenie od lat, ale dopiero niedawno poznałam je na własnej skórze (a nawet na żołądku). Jak to możliwe? Zmarzłam, zamarzłam, skostniałam i, gdy przyszłam do domu w stanie bałwanka spod zorzy polarnej, odgrzałam sobie miseczkę toskańskiej zupy fasolowej. Zjadłam ją szybciutko, bo musiałam znów wyjść z domu. I jadąc na spotkanie przez znikające pod smogiem miasto czułam błogie ciepło rozlewające się po całym moim ciele i pełen brzuszek jak u Kubusia Puchatka. Cudowne uczucie, które zawdzięczam tzw. rozgrzewającej zupie.

W Toskanii nie ma aż takich chłodów, więc podejrzewam, że ta zupa, wywodząca się z cuccina povera, była przede wszystkim sycącym daniem, który toskański, niezbyt zamożny chłop zjadał zimą jako główny i być może jedyny posiłek. To bardzo treściwa zupa pełna warzyw, w tym fasolki, z dodatkiem wędzonej kiełbasy. W sam raz na zimowy czas. Nawet niezbyt przeze mnie kochany jarmuż smakuje w niej wyśmienicie. Zupa jest kompletnie bezglutenowa, nie jest wegetariańska ani wegańska, ale eliminując ze składu kiełbasę i parmezan osiągniecie wegański ideał.

Toskańska zupa fasolowa z jarmużem i kiełbasą

400 gramów białej fasolki perłowej lub drobnego jaśka
2 małe wędzone kiełbaski pokrojonej w plasterki
1/2 cebuli pokrojonej w kostkę
2 średnie marchewki obrane i pokrojone w plasterki
6 ząbków czosnku obranych i przeciśniętych przez praskę
2 gałązki świeżego rozmarynu
2 gałązki świeżego tymianku
8 szklanek bulionu warzywnego lub wody
oliwa
szklanka liści jarmużu porwanych na małe kawałki
sól i pieprz do smaku
tarty parmezan

Fasolkę namoczyć na noc. Rano odlać z niej wodę, wrzucić fasolkę do garnka, zalać wodą i ugotować do miękkości. Odlać i ostudzić.
Na patelni rozgrzać łyżkę oliwy, dodać pokrojoną w plasterki kiełbasę i przysmażyć na złoto, odsączyć na ręczniku papierowym z nadmiaru tłuszczu. Na patelnię dodać łyżkę oliwy a następnie marchewkę i cebulę. Zeszklić warzywa aż będą miękkie (ok. 8 minut), dodać czosnek i smażyć ok. 1-2 minut mieszając od czasu do czasu, podlać szklanką wody lub bulionu. Do dużego garnka wlać pozostałe 7 szklanek bulionu lub wody, podgrzać, dodać fasolkę, zioła i kiełbasę, a na końcu warzywa. Przyprawić solą i pieprzem. Zagotować, zmniejszyć ogień, dodać jarmuż, zamieszać i gotować pod przykryciem jeszcze ok. 5 minut. Zupę podawać ciepłą, posypaną tartym parmezanem.