Świąteczne precelki serowe

Kocham świąteczne ciasteczka i co roku staram się zrobić zupełnie nowe, których jeszcze nie próbowaliśmy. Oczywiście mamy swoje ulubione, które robimy co roku, ale te zawsze zostawiam na pieczenie tuż przed świętami. Niekiedy te pieczone w adwencie wchodzą do naszego rodzinnego repertuaru już na stałe. Być może tak też się stanie z serowymi precelkami.


Oryginalny przepis pochodzi z Rumunii, gdzie covrigi (czytaj: kowriżi) są bardzo popularne i o wielu smakach. Do przygotowania świątecznych precelków potrzebny jest ser telemea (krowi, lekko słony o orzechowym posmaku). Trudno go kupić w Polsce, dlatego zastąpiłam go naszym zwykłym białym serem. Być może precelki nie smakują tak jak te z Transylwanii, ale i tak są bardzo smaczne i miękkie. Z przepisu wychodzi ok. 40 małych precelków. Nie są to słodkie ciasteczka, ale ser nadaje im delikatności i lekkiego mlecznego posmaku.

Świąteczne precelki serowe

220 gramów mąki
200 gramów białego sera
200 gramów miękkiego masła
1 żółtko

Do przybrania:
1 łyżka ziarenek maku
2 łyżki płatków migdałowych
1 łyżka wiórków kokosowych
1 rozbełtane jajko

Do dużej miski wsypujemy mąkę, dodajemy pokruszony biały ser, żółtko, pokrojone na kawałki masło. Zagniatamy luźne, miękkie ciasto. Możemy je także zagnieść za pomocą miksera wyposażonego w końcówki do mieszania ciasta.
Podsypujemy deskę lub blat mąką, odrywamy kawałki ciasta wielkości śliwki i formujemy z nich wałeczek, jeśli jest długi przekrawamy go na pół i krzyżujemy jego końcówki formując precelek. Gotowe precelki układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze, smarujemy je rozbełtanym jajkiem i posypujemy jedną część precelków makiem, drugą migdałami, a trzecią wiórkami kokosowymi. Pieczemy precelki w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza przez ok. 15-20 minut aż nabiorą złotego koloru.