- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Co powiecie na przekąskę do szkoły w rumuńskim klimacie? Nie jest to przepis prawdziwie rumuński, ale inspirowany tamtejszą kuchnią i składnikami w sam raz na początek szkoły.
W mojej książce "Przy rumuńskim stole" sporo piszę o mamałydze - daniu z kaszki kukurydzianej, bez którego nie istnieje kuchnia rumuńska. Tłumaczę też skąd wzięła się kukurydza w Rumunii i dlaczego z tym warzywem kojarzy się właśnie tamtejsza kuchnia. Obraz suszących się kolb kukurydzy, zawieszonych nad gankach domów wpisał się na stałe w krajobraz rumuńskich wsi. Nie wszyscy jednak lubią mamałygę i dla tych właśnie mam przepis na placki z kukurydzy. Można nimi zastąpić kanapkę i wrzucić do uczniowskiej śniadaniówki.
Placki ze świeżej kukurydzy
2-3 kolby kukurydzy
1 jajko
1/2 szklanki mąki
1/2 szklanki startego sera kaszkawał
2 łyżki kremowego serka np. Philadelphia
2 zielone słodkie papryczki
zielona cebulka
1 łyżeczka startej skórki z cytryny
1 łyżeczka wędzonej papryki
sól, pieprz do smaku
olej do smażenia
Gotujemy kukurydze w osolonej wodzie, wyjmujemy z wody, czekamy aż ostygną i ścinamy ziarna z kolb nożem. Kroimy drobno paprykę i zieloną cebulkę. Mieszamy w misce kukurydzę, mąkę, jajko, kaszkawał, kremowy serek, pokrojoną paprykę, skórkę z cytryny i zieloną cebulkę. Doprawiamy wędzoną papryką, pieprzem i solą. Na patelni rozgrzewamy olej, formujemy z farszu kule wielkości małego jabłka i rozpłaszczamy je w dłoniach przed położeniem na patelni. Smażymy z dwóch stron na złoto przez ok. 2-4 minuty na każdą stronę. Możemy jeść je od razu na ciepło albo po wystudzeniu jako przekąskę.
Komentarze
Prześlij komentarz