Dyniowe gofry

Lubicie gofry? Kto ich nie lubi! Kojarzą się z wakacjami nad morzem, kiedy to w budce na deptaku pani robi je na oczach wszystkich, a potem obsypuje cukrem pudrem lub wyciska rozety bitej śmietany w spreju i ozdabia owocami w żelowym syropie. Jeszcze ciepłe podaje w cieniutkiej bibułce. Mniam! Moje gofry dyniowe też można jeść jeszcze cieplutkie, prosto z gofrownicy.

Nigdy nie miałam gofrownicy, choć z ciekawością oglądałam te skandynawskie, w których gofry i wafle można wypiekać w kształcie serc. Co za bajer, nawet kusiło mnie, żeby taką sobie kupić, ale racjonalnie zestawiłam wszystkie za i przeciw i stwierdziłam, że gofrownica będzie kolejnym sprzętem używanym raz na rok. Z żalem więc zrezygnowałam z zakupu.
Zepsuło się nasze stare urządzenie do robienia tostów - zamykany podgrzewacz do zapiekania kanapek z chleba tostowego z szynką. Takie tosty to jedna z ulubionych jesienno-zimowych kolacji mojego synka, więc powędrowaliśmy po nowy toster. Okazało się, że producenci tych urządzeń wprowadzili różne ulepszenia i można kupić toster z wymiennymi wkładami, wśród których są takie do pieczenia gofrów. Tak więc mam toster i gofrownicę w jednym! I od czasu do czasu robię gofry. Te dyniowe to oczywiście amerykańska inspiracja, no bo kto jak kto, ale Amerykanie to mistrzowie dyniowych przepisów!

Gofry dyniowe

1 1/2 szklanki mąki
1/2 szklanki mleka
1/2 szklanki cukru
1/4 szklanki oleju
2 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
45 gramów puree z dyni (15 uncji)
1 łyżeczka przyprawy do piernika
2 łyżeczki cukru wanilinowego
szczypta soli

Rozgrzać gofrownicę. Oddzielić białka od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę, włożyć do lodówki. W dużej misce zmieszać mąkę, przyprawy, proszek do pieczenia. W drugiej misce wymieszać olej, mleko, żółtka i cukier. Do suchych składników dodać mokre. Wszystko dokładnie wymieszać, dodać ubite na sztywną pianę białka. Delikatnie wmieszać białka w masę. Nakładać masę do rozgrzanej i natłuszczonej gofrownicy. Piec ok. 5 minut. Z tej porcji wychodzi 10 małych gofrów. Podawać na ciepło z cukrem pudrem lub polewą czekoladową.