- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Platformę wciąga specjalny dźwig |
A to podniebne menu dzisiejszego obiadu (nie jest wyszukane z racji wysokości):
Przystawka:
Grillowane szparagi owinięte szynką parmeńską
w holenderskim sosie podane na chrupiącej sałacie z roszponki i rukoli
w dresingu malinowym i grzankami czosnkowymi
Danie główne:
"Stek pachnący Pieprzem i Wanilią"
Grillowany stek z polędwicy wołowej "a la chateaubriand"
"Stek pachnący Pieprzem i Wanilią"
Grillowany stek z polędwicy wołowej "a la chateaubriand"
podany z pieczonymi ziemniaczkami i sosem gorgonzola.
Deser:
Pudding czekoladowy podany z flambirowaną w metaxie truskawką
Pudding czekoladowy podany z flambirowaną w metaxie truskawką
i dwoma sosami : karmelowym i malinowym
napoje wliczone w cenę
Mam nadzieję, że uda mi się zjeść "obiad na wysokościach", gdy platforma obiadowa wymyślona przez Belgów, stanie jesienią na Ostrowie Tumskim. Będą naprawdę wspaniałe widoki!
Zobaczcie jak było (zdjęcia wykonał mąż mój ukochany). A! Donosi, że jedzonko było baaaardzo smaczne.
Ludzie siedzą przypięci pasami w fotelach kubełkowych na wysokości 50 metrów |
Dinner in the sky |
A tak wygląda platforma obiadowa przed startem w przestworza |
Kucharze są przypięci specjalnymi pasami |
Na wysokościach |
Więcej o Dinner in the sky na ich stronie
Komentarze
Ja chyba bym nie była w stanie nic przełknąć :) Świetna sprawa taki obiad :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń