- Pobierz link
- X
- Inne aplikacje
Dziękuję Majeczce z Kulinarnych Inspiracji za zaproszenie do zabawy. Trzeba wymienić 10 rzeczy, które się lubi. Jak się okazuje nie jest to wcale takie łatwe. To co lubię to:
1. Gotować dla najbliższych, najchętniej bałkańskie potrawy z pogranicza Grecji, Bułgarii, Rumunii... Lubię połączenia mięsa z cynamonem i ziołami, smakują mi bakłażany i bardzo słodkie desery o tureckich korzeniach.
2. Wino, najchętniej, takie, które samemu się odkryje. Jak np. pyszne ukraińskie wina z krymskiej Massandry, czy Koktebla albo katalońskie z Baixas, czy St. Antoine, czy Banyuls.
3. Wspólnie siedzieć przy stole, jeść smaczne rzeczy i rozmawiać.
4. Skandynawskie kryminały. Po Mankellu, Larssonie i innych teraz czytam Camillę Lackberg. Już 22 września w księgarniach pojawi się jej kolejny kryminał:
5. Dynie. Uwielbiam je sadzić (na razie miniaturki), jeść i wycinać z nich lampiony.
6. Podróże.Małe i duże.
7. Morze. Chciałabym mieszkać nad morzem. Najlepiej nad samym brzegiem. (fot.Tomek)
8. Konie. Po prostu konie.
9. Krzesło-mrówka, czyli Ant duńskiego designera Arne Jacobsena. W ogóle nie pasuje mi do wystroju domu, ale prostota i szlachetność tego projektu nieustannie mnie fascynuje.
10. Franciszka i Stefan Themersonowie. Niesamowite małżeństwo awangardowych artystów, razem w życiu, razem w sztuce.
To tyle. Do zabawy zapraszam:
Annę Marię z http://backwards-in-high-heels.blogspot.com/
Miłośniczkę latarni morskich z http://zacisze-wysnione.blogspot.com/
Beatę z Lawendowego domu... od kuchni
Agnieszkę z Kuchni nad Atlantykiem
Tomka :) z Fotogenicznie
1. Gotować dla najbliższych, najchętniej bałkańskie potrawy z pogranicza Grecji, Bułgarii, Rumunii... Lubię połączenia mięsa z cynamonem i ziołami, smakują mi bakłażany i bardzo słodkie desery o tureckich korzeniach.
2. Wino, najchętniej, takie, które samemu się odkryje. Jak np. pyszne ukraińskie wina z krymskiej Massandry, czy Koktebla albo katalońskie z Baixas, czy St. Antoine, czy Banyuls.
3. Wspólnie siedzieć przy stole, jeść smaczne rzeczy i rozmawiać.
4. Skandynawskie kryminały. Po Mankellu, Larssonie i innych teraz czytam Camillę Lackberg. Już 22 września w księgarniach pojawi się jej kolejny kryminał:
5. Dynie. Uwielbiam je sadzić (na razie miniaturki), jeść i wycinać z nich lampiony.
6. Podróże.Małe i duże.
7. Morze. Chciałabym mieszkać nad morzem. Najlepiej nad samym brzegiem. (fot.Tomek)
8. Konie. Po prostu konie.
9. Krzesło-mrówka, czyli Ant duńskiego designera Arne Jacobsena. W ogóle nie pasuje mi do wystroju domu, ale prostota i szlachetność tego projektu nieustannie mnie fascynuje.
10. Franciszka i Stefan Themersonowie. Niesamowite małżeństwo awangardowych artystów, razem w życiu, razem w sztuce.
To tyle. Do zabawy zapraszam:
Annę Marię z http://backwards-in-high-heels.blogspot.com/
Miłośniczkę latarni morskich z http://zacisze-wysnione.blogspot.com/
Beatę z Lawendowego domu... od kuchni
Agnieszkę z Kuchni nad Atlantykiem
Tomka :) z Fotogenicznie
Komentarze
Śnieżko, super, że wróciłaś do blogowania:-)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za zaproszenie - brałam już jednak udział w tej zabawie. Bardzo mi się podoba Twoja lista. Pozdrawiam!
Bardzo ciekawa lista Sniezko! Podpisuje sie przede wszystkim pod dyniami ;) oraz ogolnie pod dunskim design'em. I jeszzce wino! Choc ukrainskich nie znam niestety.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!