Podpłomyki z grzybami

Wróciliśmy z grzybobrania z pełnymi koszykami, bo jak wszyscy wiecie, grzybów w tym roku nie brakuje. Byłam w lasach w okolicach Międzyborza, a także gdzieś pod Płockiem i grzybów było całe mnóstwo. Piękne podgrzybki, prawdziwki, kozaki, maślaki. Widziałam też kozie brody i kanie, których nie zbieram.

Taki urodzaj zdarza się moim zdaniem co kilka lat. Oglądam zdjęcia na instagramie i na facebooku i dochodzę do wniosku, że cała Polska zbiera grzyby. Ja grzybiarką jestem od kilku lat. W mojej rodzinie grzybów w ogóle się nie zbierało, bo grzyby pochodzące z lasu były uznawane za śmiertelną truciznę. Nie wiem dlaczego tak było, bo nikt u mnie w rodzinie nie zatruł się grzybami (może dlatego, że nigdy nikt ich nie jadł). Jedynymi dopuszczonymi do konsumpcji grzybami były pieczarki. Zasadę tę łamano w Boże Narodzenie dodając grzyby ze sklepu do barszczu i robiąc uszka z grzybowym nadzieniem.
Grzyby za to zbierają moi teściowie i mój mąż, więc jak się domyślacie i ja zaczęłam. Samo zbieranie jest wspaniałe - spacer po lesie, piękna okolica, czyste powietrze, przyroda. Można spotkać jelenie, dziki, a nawet żmiję zygzakowatą. Nie lubię zdecydowanie czyścić i przerabiać grzybów. I raczej tego nie robię oddając prawie w całości moje grzyby teściowej, która używa specjalnej suszarki do przygotowania suszonych grzybów. Moje przetwarzanie grzybów sprowadza się do ich suszenia na sznureczku i do wstępnego obgotowania i zamrożenia. Nie robię grzybków marynowanych, bo nikt ich w domu raczej nie lubi.

Po ostatnim grzybobraniu część grzybów oczyściłam, obgotowałam i zrobiłam z nimi podpłomyki. Szybkie i sycące danie dla głodnych grzybiarzy :)

Podpłomyki z grzybami

Farsz
600 gramów świeżych grzybów leśnych (podgrzybki, kozaki)
1 cebula
1 łyżka masła
sól i pieprz do smaku
zielona pietruszka lub świeży rozmaryn
tarty cheddar (opcjonalnie)

Podpłomyki
200 gramów mąki pszennej
2 łyżki oleju
120 ml wody
sól

Grzyby oczyścić, pokroić w plasterki. Podgotować w osolonej wodzie. Odcedzić. Cebulę obrać, pokroić w piórka. Na patelni rozpuścić łyżkę masła, zeszklić na nim cebulę, dodać grzyby, przyprawić do smaku pieprzem i solą. Poddusić chwilę, odstawić do przestudzenia.
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni Celsjusza, wyłożyć blachę papierem do pieczenia. W misce zagnieść z mąki, wody, oleju i soli ciasto. Uformować kilka kulek i rozwałkować je na 4-5 podpłomyków. Ułożyć podpłomyki na blaszce, nakładać na nie grzyby, posypać posiekaną zieloną pietruszką lub rozmarynem i tartym cheddarem. Piec aż podpłomyki będą złote i ser się rozpuści. Można je jeść na ciepło, ale na zimno też są smaczne.