Ciasto mocno kawowe

Ciasto Fale Dunaju z jeżynami


Na fali bałkańskich tematów dziś ciasto, które z tą częścią Europy ma niewiele wspólnego prócz nazwy - Fale Dunaju. Smakowo bardziej kojarzy się z dawnym Cesarstwem Austro-Węgierskim, z wiedeńskimi i budapesztańskimi kawiarniami niż z dzikimi Karpatami, czy krajami będącymi pod wpływem Imperium Osmańskiego, gdzie ukochanym deserem jest skropiona wodą różaną baklawa, a nie dwukolorowy biszkopt z serową masą. Kilkanaście lat temu było to bardzo popularne imieninowe ciasto, przypominam więc przepis w wersji z jeżynami.

Fale Dunaju nazwę zawdzięczają wzorkowi fal, który tworzy się, gdy na dół ciasta opadają dodane do niego owoce. W oryginalnym przepisie zwykle były to wiśnie. Ja użyłam jeżyn, bo akurat pięknie dojrzały i smakowicie wyglądały.
Dunaj widział niejedno, bo łączy tak wiele różnych krajów - wypływa z Gór Schwarzwaldu, w jego wodach przeglądają się Wiedeń, Bratysława, Budapeszt i Belgrad, przepływa Chorwację, Bułgarię i kończy swój bieg w Rumunii wpadając do Morza Czarnego. Przyjął więc jeżyny ze zrozumieniem i także im pozwolił popłynąć ze swoimi falami. Wbrew pozorom Fale Dunaju to bardzo łatwe ciasto. Nie bójcie się wypróbować przepisu.

Fale Dunaju z jeżynami

4 duże jajka
150 gramów cukru
150 gramów oleju
2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki kakao w proszku
ok. 400 gramów jeżyn (zostawić kilka do dekoracji)

450 gramów serka sernikowego
300 ml 30 proc. śmietanki
3 łyżki cukru pudru
tarta czekolada do dekoracji

Do zrobienia tego ciasta niezbędny jest mikser. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę w dużej misce, dodając pod koniec ubijania cukier. Następnie, wciąż ubijając dodajemy po jednym żółtku, a na koniec delikatną strużką wlewamy olej. Miksujemy aż składniki się połączą. Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia i dodajemy porcjami do piany, mieszając delikatnie szpatułką. Małą blaszkę (30x25 cm) wykładamy papierem do pieczenia, na dno wlewamy połowę ciasta. Do pozostałego w misce ciasta dodajemy kakao, mieszamy. Ciemne ciasto wykładamy na jasne i równomiernie rozprowadzamy. Jeżyny wciskamy w ciasto w regularnych odstępach. Ciasto pieczemy przez 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza.
Przygotowujemy krem: śmietankę ubijamy na sztywno z cukrem (jeśli uważacie, że 3 łyżki cukru to za mało możecie dodać jeszcze dwie), dodajemy serek i dalej ubijamy. Odstawiamy krem do lodówki.
Upieczone ciasto zostawiamy do ostygnięcia, na zimne ciasto wykładamy krem serowy, posypujemy tartą czekoladą i dekorujemy pozostawionymi jeżynami. I możemy już tańczyć walca "Nad pięknym, modrym Dunajem".

Komentarze