Ciasto mocno kawowe

Pierogi ze szparagami, bazylią i białym serem


Chodziły za mną pierogi ze szparagami - delikatne, zielone z odrobiną sera. Nie chciałam jednak ricotty ani żadnych włoskich serów. Zamarzył mi się w tym farszu zwykły biały ser. Muszę przyznać, że zestawienie szparagów z serem i bazylią smakuje bardzo ciekawie. Udały mi się te pierogi, choć ze względu na smaki domowników nie dodałam cebuli. Wy oczywiście możecie, a nawet musicie uwzględnić ją w farszu. Dzięki niej stanie się bardziej wyrazisty.
Lubię pierogi, ale nie lubię ich lepić. To zajęcie czasochłonne i dlatego pierogi robię rzadko, właściwie tylko na święta. Szukałam jednak pomysłu na nowe danie ze szparagami. Przejrzałam książki kucharskie, wycinki, pogooglałam, ale nie znalazłam niczego inspirującego. Zastanawiałam się nad wersją pieczonych, drożdżowych pierożków ze szparagami (coś w rodzaju empanadas - pewnie je zrobię), ale w końcu wybrałam wersję na zwykłe pierogi z wody.

Pierogi ze szparagami
Farsz:
1 pęczek zielonych szparagów
1 mała cebulka (opcjonalnie)
ok. 100 gramów białego sera twarogowego
3 łyżki posiekanej, świeżej bazylii
sól, pieprz do smaku
Ciasto:
1 i 1/2 szklanki mąki
1 jajko
szczypta soli
ok. 1/2 szklanki ciepłej wody
Odcinam końcówki szparagów, obieram je za pomocą obieraczki do warzyw. Gotuję do miękkości w wodzie z odrobiną soku z cytryny. Wyjmuję z wody, osączam. Kroję w kostkę. W misce rozcieram widelcem twaróg, dodaję szparagi i posiekaną bazylię, przyprawy Jeśli decyduję się na dodatek cebuli - kroję ją w drobną kostkę i szklę na maśle, a po ostygnięciu dodaję do farszu. Wszystkie składniki dokładnie mieszam.
Przygotowuję ciasto. Wysypuje mąkę na stolnicę, robię w niej dołek, w który wbijam jajko, dodaję odrobinę wody, sól i zarabiam ciasto. Jeśli nie chce się lepić, dodaje jeszcze trochę wody. Ciasto na pierogi powinno być zwarte, ale jednocześnie elastyczne. Rozwałkowuję je bardzo cienko, wycinam szklanką kółka, nakładam farsz i sklejam pierogi. Układam je na wysypanej mąką deseczce. Z tej porcji wychodzi ok. 22 pierogów. W garnku zagotowuję osoloną wodę, wrzucam na nią po 5-6 pierogów, mieszam delikatnie drewnianą łyżką, tak, by nie uszkodzić pierogów. Gdy wypłyną na powierzchnię, wyławiam je łyżką cedzakową. Podaję ciepłe, polane masełkiem.

Komentarze

Prześlij komentarz