Ciasto mocno kawowe

Kurczak po toskańsku


Zamiast mdłej potrawki z marchewką można przyrządzić bardzo smacznie kurczaka z oliwkami, pieczarkami i papryką. Nic trudnego, ale jednak inaczej.
Nie wiem, czy rzeczywiście kurczaka w tej formie podają w Toskanii. Jest smaczny, więc bardzo możliwe, że tak. Można go podać z ryżem lub kaszą. Poczciwe puree z ziemniaków lub polenta też się nadadzą.

Kurczak po toskańsku

4-6 części kurczaka bez skóry (mogą być nóżki, podudzia, pierś)
2 łyżki mąki
sól, pieprz
1 czerwona cebula
1 czerwona słodka papryka
2 ząbki czosnku
puszka pomidorów
4 suszone pomidory
słoiczek czarnych oliwek bez pestek (ok.120 gramów oliwek)
220 gramów pieczarek
odrobina szafranu, jeśli mamy
pół szklanki bulionu z kury
3-4 łyżki soku z cytryny
bazylia do dekoracji
Kurczaka myjemy, osuszamy, jeśli ma skórę, to ją zdejmujemy. Obtaczamy w mące wymieszanej z solą i pieprzem. Podsmażamy na złoto na patelni przez 3-4 minuty. Zdejmujemy mięso z patelni. Siekamy drobno cebulę, czosnek i paprykę, kroimy pieczarki na plasterki, wszystko wrzucamy na patelnię, dodajemy posiekane pomidory z puszki z sosem i suszone pomidory oraz oliwki. Dusimy całość. Do bulionu dodajemy szafran i przelewamy na patelnię. Wkładamy do sosu mięso. Dusimy całość pod przykryciem, na małym ogniu przez ok. 40 minut.
Podajemy z ryżem lub kaszą, albo z puree ziemniaczanym. Dekorujemy świeżą bazylią.


Komentarze

Prześlij komentarz