Ciasto mocno kawowe

Pstrąg pieczony z pietruszką i szalotką


Po świątecznym obżarstwie warto spróbować czegoś lżejszego, delikatniejszego i lekkostrawnego. Baardzo lubię ryby i nie chodzi mi wcale o mrożone filety, czy panierowane paluszki rybne. Ostatnio dzięki wygranemu konkursowi na facebooku odkryłam pstrąga kłodzkiego z ekologicznej hodowli w Ścinawce Średniej w Kotlinie Kłodzkiej. Pan Pstrąg ma swoje stoisko na wrocławskim Bazarze Smakosza w Browarze Mieszczańskim i w każdą niedzielę można kupić u niego świeżą rybę. Zapewniam, że widać różnicę jeśli porównacie pstrąga z supermarketu z tym z hodowli. Pstrąg kłodzki to pstrą tęczowy - ma śliczny różowawy pasek na brzuszku, piękne skrzela i lśniące, wypukłe oczy. Mięso jest delikatne i sprężyste, a w smaku delikatne.
Co zrobić z takiego pstrąga? Szkoda go marnować i mocno przetwarzać. Przy tak świeżej rybie wystarczy w zupełności proste danie. Po upieczeniu dekorujemy odłożonymi gałązkami pietruszki.


Pstrąg pieczony z pietruszką i szalotką
2-3 świeże pstrągi
pęczek zielonej pietruszki
2-3 szalotki
oliwa
sól, pieprz
cytryna
łyżka masła
Pstrąga płuczemy pod wodą, patroszymy, wycinamy mu skrzela i oczy. Nacinamy delikatnie w kilku miejscach skórę ryby - w nacięcia wsuniemy plasterki cytryny. Wnętrze ryby lekko solimy i pieprzymy. Siekamy drobno szalotkę, można też pokroić ją w talarki. Z pęczka pietruszki odkładamy 2-3 gałązki, resztę pietruszki drobno kroimy. Szalotkę i pietruszkę mieszamy w miseczce, dodajemy odrobinę oliwy. Przekładamy mieszaninę do brzuszków ryb, w nacięcia na grzbiecie wkładamy plasterki cytryny. Tak przygotowane ryby układamy w naczyniu żaroodpornym, nakładamy na każdą odrobinę masła. Pieczemy w temperaturze ok. 170 stopni Celsjusza przez 20-30 minut w zależności od wielkości ryb.


Komentarze

  1. Ja piekę najczęściej w obsypce tymiankowej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wygląda taka obsypka? Same zioła, czy może inne przyprawy, bułka tarta, gruba sól?

      Usuń

Prześlij komentarz