Ciasto mocno kawowe

Pączki z serka - przepis sentymentalny


Mam stareńki kajecik z przepisami, który wypełniałam okrągłym pismem w różnych kolorach atramentu jeszcze w podstawówce. W nim właśnie znalazłam przepis na "mini-Pączki z serka chomogenizowanego na karnawał waniliowy" (pisownia oryginalna). Nie mam pojęcia czym jest karnawał waniliowy, ale myślę, że to wyjątkowy czas dzieciństwa, gdy usmażone przez mamę koleżanki mini-pączki smakują najwspanialej na świecie.
Rzadko smażę na głębokim tłuszczu, bo przeraża mnie zwykle kaloryczność usmażonych potraw, a gorący olej kojarzy mi się jednoznacznie z ewentualnym bolesnym wypadkiem w kuchni. Nie lubię też zapachu smażeliny, który wypełnia cały dom i nie można go skutecznie wywietrzyć.
Koleżanka poradziła mi smażenie na oleju ryżowym - bezwonny, nie pryska, nie dymi, a to dlatego, że ma bardzo wysoką temperaturę dymienia - ok. 215 stopni Celsjusza.
Uzbrojona w 1/2 litrową butelkę oleju ryżowego odważyłam się na usmażenie małych pączków. Wyszły delikatne, puszyste i rzeczywiście nie śmierdziało, gdy smażyłam.

Pączki z serka homogenizowanego
300 gramów serka homogenizowanego naturalnego
3 jajka
1 i 1/2 szklanki mąki
szczypta soli
1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
olej do smażenia
cukier puder do oprószenia pączków
Mieszamy serek z jajkami, dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i sól. Mieszamy na gładką masę. Na rozgrzany olej wykładamy łyżeczką kawałeczki ciasta. Smażymy z obu stron na złoty kolor. Jeszcze ciepłe odsączamy z tłuszczu na ręcznikach papierowych i oprószamy cukrem pudrem.


Spróbuj jazzowych pączków z Nowego Orleanu


Komentarze