Ciasto mocno kawowe

Mielone w zielone kropki


Lubię mięso mielone, bo można z niego zrobić mnóstwo ciekawych potraw. Ważne jednak, by wybierać mielone dobrej jakości, a nie jakąś podejrzaną miazgę, w której zawartość słoniny jest tak duża, że gdy smażymy kotlety, to toną w tłuszczu! Najlepiej samemu mielić mięso albo robić zakupy w sklepie mięsnym, gdzie sprzedawca ma młynek. Wtedy wybieramy kawał mięsa i prosimy o zmielenie. Oczywiście płacimy, jak za mięso niezmielone, ale przynajmniej mamy pewność, że wiemy co jemy. Nie zawsze jednak jest to możliwe, więc warto sprawdzić i wybrać jednego producenta mielonego w nadziei, że oferowane przez niego paczkowane mielone będzie zawsze tej samej jakości.
Najbardziej lubię mielone wieprzowo-wołowe lub samo wołowe. Samego wieprzowego nie kupuję.Zwykle z mielonego robię pieczeń rzymską, czyli roladę doprawioną cebulką, kminkiem, pieprzem i solą z jajami ugotowanymi na twardo. Kroi się taką pieczeń w plastry, a żółte oko jajka mruga wesoło do zajadającego. Postanowiłam troszkę zmodyfikować ten przepis i zamiast jajka dodać warzywa. Całość zawinęłam w ciasto francuskie, ale myślę, że można spokojnie obejść się bez niego.
Wychodzi smaczna rolada w zielone kropki.

Mielone w zielone kropki
1/2 kilograma dowolnego mielonego
duży ziemniak
2 cebule
2 łodygi selera naciowego
1 marchewka
1 pietruszka (korzeń)
dwie garści mrożonego zielonego groszku
pół papryki (opcjonalnie)
1 jajko
kumin rzymski lub cynamon
pieprz
sól

Obieram warzywa i kroję w kostkę. Na patelni podsmażam najpierw cebulę, później dodaję resztę warzyw i pokrojone w kostkę pieczarki. Kiedy wszystko zmięknie dodaję mrożony groszek. Smażę chwilę, przyprawiam pieprzem i solą oraz łyżeczką kuminu. Jeśli mam ochotę na grecki klimat zamiast kuminu dodaję cynamon.
Do dużej miski wrzucam mięso, dodaję warzywa i rozbełtane jajko. Całość dokładnie mieszam. Formuję roladę, którą zawijam w folię aluminiową do pieczenia. Jeśli jednak wybieram wersję w cieście francuskim to rozwałkowuję delikatnie ciasto i układam mięsny wałek przy dłuższym końcu, zawijam, smaruję jajkiem i kładę na blaszce. Blaszki nie smaruję, bo ciasto francuskie i mięso są wystarczająco tłuste i puszczą pod wpływem temperatury tłuszcz. Piekę w piekarniku nagrzanym do 180 - 200 stopni Celsjusza przez ok 45 minut.

Komentarze

  1. Podobają mi się te mielone:) Kropki są super:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny pomysł na mielone. Nie lubię standardowego, dodatek warzyw jest u mnie na porządku dziennym :)
    http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/

    OdpowiedzUsuń
  3. podobają mi się te wiosenne kropki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śnieżko, dzielna kobieto, zdrowych Świąt pełnych miłości Ci życzę i ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śnieżko, radości, szczęścia, rodzinnej atmosfery i samych dobrych chwil w te świąteczne dni dla Ciebie i najbliżsżych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sniezko, mam nadzieje, ze spedzasz mily, rodzinny, swiateczny weekend :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pomysł z takim wykorzystaniem mielonego bardzo mi się spodobał!
    Pozdrawiam
    Inka

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz