Ciasto mocno kawowe

Grzybki marynowane

 Słoiczki z grzybkami w jesiennych okolicznościach mojej balkonowej roślinności

Mam nadzieję, że się udały, mimo pecha, który mnie prześladuje od wczoraj. W słoiczkach są przede wszystkim podgrzybki. Wyszło mi osiem słoiczków.

Grzybki w occie
(na kilogram grzybów)
Składniki:
30 gramów soli
1 cebula
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżka cukru
szklanka octu 10 proc.
3 liście laurowe
po 10 ziaren czarnego pieprzu i ziela angielskiego

Grzyby oczyścić, odrzucić robaczywe, do marynowania wybierać małe grzybki, umyć w dwóch wodach. Wrzucić na wrzątek, do którego dodajemy 20 gramów soli, sok z cytryny i cebulę. Gotujemy przez 20 min. Odcedzamy. Przygotowujemy zalewę - 3 litry wody, ocet, liście laurowe, pieprz, ziele angielskie zagotowujemy.
Ostudzone grzyby przekładamy do umytych słoików, zalewamy zimną marynatą. Zakręcamy słoiki i pasteryzujemy około 6-10 min. Wyciągamy gorące słoiki, dokręcamy pokrywki i odwracamy denkiem do góry ustawiając na czystej ściereczce. Kiedy przestygną możemy odwrócić i znosić do piwnicy lub zanosić do spiżarni.

Komentarze

  1. Osiem słoiczków to pokaźna ilość! Ślicznie wyglądają we wrzosach (?) :)

    Pozdrowienia, Śnieżko!

    OdpowiedzUsuń
  2. oj marzy mi się pokaźna ilość takich słoiczków;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz