Ciasto mocno kawowe

Kulinarne okazje




Wpadłam wczoraj na chwileczkę do księgarni taniej książki i wyniosłam z niej triumfalnie trzy książeczki kulinarne z kolekcji "Rzeczypospolitej". Z kuchni światowej wybrałam dwie, które znam i lubię: kuchnię hiszpańską i portugalską. Kupiłam też kuchnię rosyjską, bo zawsze chciałam zrobić prawdziwe pielmieni i uchę. Książki były w okazyjnej cenie - przecenione z 19,90 zł na 7 zł. Nie mogłam się oprzeć.
To dość ładnie wydane albumy, ale jak dla mnie przepisy, a właściwie składniki potraw, mogłyby być wydrukowane większą czcionką i uszeregowane w pionowych słupkach, a nie w poziomych. To oczywiście kwestia gustu, ale tak zapisane receptury lepiej mi się czyta.
Każdy tom ma niebywale ciekawy wstęp, choć oczywiście mam zastrzeżenia, bo np. tekst o herbaciarniach lizbońskich ilustruje ogródek kawiarni Brasileira na Chiado w Lizbonie, znanej z pomnika Fernanda Pessoi. To oczywiście detale, które w tym wypadku jestem w stanie wychwycić, ale nie zrobię tego sięgając po kuchnię bardziej egzotyczną jak tajska, karaibska, czy wietnamska.
Trzeba jednak przyznać, że z dużą ciekawością przeczytałam o tradycjach kulinarnych wybranych przeze mnie kuchni narodowych, o ich zwyczajach, smakołykach i najbardziej charakterystycznych produktach.
Ponoć zamieszczone w nich przepisy są trzykrotnie sprawdzone podczas słynnych testów kulinarnych "Autralian Women's Weekly". Nie jestem w stanie tego zweryfikować, wierzę na słowo wydawcy. Książki z serii "Podróże kulinarne", jak na książki dodawane do gazety, mają zupełnie przyzwoity poziom.

Informacja dla wrocławianek: księgarnia taniej książki przy ul. Ruskiej

Komentarze

  1. Tez kiedys znalazlam kilka przecenionych pozycji z tej serii w jakims supermarkecie, najwiecej zrobilam chyba z kuchni chinskiej. To sa wbrew pozorom bardzo fajne ksiazki. Serdecznie pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ma Pani na pewno "Bałkańskie Zapiski Kuchenne", książka pierwsza, o Bułgarii. Więc niech Pani porówna teksty o charakterze historycznym i kulturowym z książką "Kuchnia Bułgarska" z serii "Podróże kulinarne" To ewidentny plagiat z książki Iliany Genew Puhalewej. Niektóre zdania są żywcem wzięte i zmienione tylko kila słów. Jest więc prawdopodobnie, że reszta książek z tej serii też są "napisane" w podobny sposób i chodzi tu szczególnie o te ciekawe informacje kulturowe i historyczne, które są jakby "z pierwszej ręki", autentyczne, a nie z Googla. Niech się Pani zastanowi na chwilę - nie można napisać 12 książek w dwa miesiące, a tak są te "książki" właśnie robione - przez ghost-writerów z agencji, świadczącej takie usługi. "Piszą" na każdy temat.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mam "Kuchni bułgarskiej" z tej serii, bo mając właśnie świetne książki Iliany Genev Puhalewej i Beaty Lipov nie kupiłam kolejnej. I po Pana komentarzu tym bardziej cieszę się że tego nie zrobiłam. Plagiatowanie to skandal. Ciekawa jestem z jakich książek przepisano więc te, które posiadam!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz